smsy
Komentarze: 2
oj.....wreszcie poprawa pogody....ale nie o tym mialam pisac.....a o pewnym panu B.co pisze do mnie smsy pomijajac fakt ze robi okropne bledy,wiec ten panpisze do mnie i mnie podrywa ot tak,ale nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie byl zonaty...i jak tu zrozumiec facetow....
Dodaj komentarz